KLIKNIJ TUTAJ ŻEBY POSŁUCHAĆ
Mewy, białe mewy, wiatrem rzeźbione z pian, e C D e
Skrzydlate, białe muzy okrętów odchodzących w dal.
Kto wam szybować każe za horyzontu kres,
W bezmierne oceany, przez sztormów święty gniew?
Ref.
Żeglarzom wracającym z morza C D e
Na pamięć przywodzicie dom, C D e
Rozbitkom wasze skrzydła niosą C D G e
Nadzieję na zbawienny ląd. C D e
Ptaki zapamiętane jeszcze z dziecięcych lat,
Drapieżnie spadające ze skał na szary Skagerrak.
Wiatr czesał w grzywy morze, po falach skacząc lekko biegł.
Pamiętam tamte mewy, przestworzy słonych zew.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz